Wybaczcie mi wczorajszą nieobecność, ale mój laptop odmówił współpracy ze mną. Po raz drugi dodaję zaległą pracę, za co bardzo przepraszam, ale nie miałam jak dodać posta. Nie przedłużając przechodzimy do poradnika.
Dzisiaj postawiłam na 2 kolory. Niebieski i srebro. Zapraszam do czytania :)
Na początek oczywiście pozbywamy się włosów, aby nam nie przeszkadzały.
Pierwszy krok: malujemy oczy kobaltowym cieniem ( ja pociągnęłam 3x). Staramy się zrobić to w miarę równo, bez widocznych linii.
Drugi krok: granatowym cieniem malujemy od zewnętrznego kącika oka, ciągnąc linię prawie do końca. Zatrzymujemy się, zostawiając pół centymetra, tak aby było widać kobaltowy cień.
Trzeci krok: srebrnymi cieniami malujemy wewnętrzny kącik oka, tak aby nie było widać linii przejścia między cieniami. Staramy się nie wyjeżdżać poza oko.
Czwarty krok: białą, grubą kredką do oczu poprawiamy wewnętrzny kącik, tak aby były widoczne oba cienie (srebrny i biały ). Eyelinerem ciągniemy chudą linię pod okiem i lekko grubszą nad okiem, tworząc tzw. kocie oczy. Białą kredką poprawiamy każdą linię.
Efekt końcowy:
Jeżeli decydujemy się na mascarę, to używamy jej tylko na zewnętrznych końcach rzęs.
Malujemy usta srebrną szminką, wybieramy fryzurę (najlepiej w jasnych kolorach), zmieniamy barwę brwi, dostosowując ją do koloru włosów i mroźny makijaż gotowy.
Mam nadzieję, że poradnik się podobał. Jeżeli macie jakieś propozycje, co do następnego poradnika- piszcie. :)
3 komentarze:
Ładny i dokładny ja mam propozycje zrobić zielono - żółty makijaż.
BlowStar
Jak zwykle - podziwiam! ;)
agentka12345
Sądzę że w ciepłych odcieniach byłoby lepiej :D
pauliska_1998
Prześlij komentarz